
peracja wschodniopruska (zwana też operacją mazowiecko-mazurską) była pod względem obszaru i ilości użytych wojsk jedną z największych operacji drugiej wojny światowej. Jej głównym celem było związanie w walce, odcięcie od głównych sił i rozbicie, znacznych sił niemieckich Grupa Armii „Środek” stacjonujących *[1] w Prusach Wschodnich. Wielu historyków uważa, że dowództwo Armii Czerwonej liczyło na osłabienie obrony odcinka w środkowym biegu Wisły, przez zmuszenie Niemców do ściągnięcia stąd w rejon Prus Wschodnich posiłków *[2]. Osłabienie tego odcinka obrony miało duże znaczenie dla natarcia 1 Frontu Białoruskiego marszałka G.K. Żukowa na głównym, berlińskim kierunku operacyjnym (operacja wiślańsko-odrzańska).
W operacji wschodniopruskiej działały wojska 2 Frontu Białoruskiego (dalej: 2 FB) marszałka K.K. Rokossowskiego, który miał nacierać *[3] w kierunku Malbork-Elbląg. Główne uderzenie z przyczółka różańskiego miały przeprowadzić armie: 2. Armia Uderzeniowa dowodzona przez gen. płka I. Fiedunińskiego, 3. Armia Ogólnowojskowa pod dowództwem gen. płka A. Gorbatowa i 48. Armia Ogólnowojskowa dowodzona przez gen. lejt. N. Gusiewa, wspierane przez 4. Armię Lotniczą (ok.1200 samolotów) pod dowództwem gen. płka K. Wierszynina.
Armie 2 FB miały za zadanie przełamać obronę 2. Armii niemieckiej (w jej skład wchodziły trzy korpusy: 20, 23 i 28, które liczyły razem 9 dywizji piechoty) nad Narwią, którą dowodził gen. płk W. Weiss, odcięcie jej od 4. Armii Polowej generała F. Hossbacha i szybkie wejście nad Zalew Wiślany i nad Nogat (od północnego wschodu i zachodu odciąć Elbląg). 65. Armia dowodzona przez gen. płka P. Batowa i 70. Armia gen. płka W. Popowa jako zgrupowanie pomocnicze miały nacierać z przyczółka pod Pułtuskiem: pierwsza z nich w kierunku na Nasielsk - Nowe Miasto - Kwidzyn - Malbork, a druga - wzdłuż prawego brzegu Wisły - w kierunku na Toruń - Grudziądz - Bydgoszcz. 5. Armia Pancerna Gw. gen. płka W. Wolskiego, oraz dwa samodzielne korpusy pancerne, jeden zmechanizowany i jeden kawaleryjski miały za zadanie przełamywać z marszu obronę nieprzyjaciela oraz prowadzenie pościgu za wycofującym się nieprzyjacielem w kierunku Zalewu Wiślanego.
Natomiast 3 Front Białoruski (dalej: 3 FB) gen. armii I.D. Czerniachowskiego miał nacierać *[4] na kierunku północnym, wspomagany przez flotę bałtycką *[5]. Zadaniem 3 FB była likwidacja wschodniopruskiego zgrupowania przez uderzenie znad Niemna w ogólnym kierunku na Królewiec.
2 FB i 3 FB dysponowały łącznie 1 530 000 ludzi, 10 282 moździerzami, 10 682 działami, 3608 armatami, 1 537 wyrzutniami rakietowymi, 1 730 działami przeciwlotniczymi, 2 070 czołgami, 1 364 działami pancernymi oraz 3 098 samolotami.

Przebieg działań bojowych 2 FB i 3 FB w kierunku Elbląga i Zalewu Wiślanego w dniach 14-31 stycznia 1945 r.
(Źródło: K. Sobczask, op. cit.,s.220.)
Obrona Prus Wschodnich przypadła Grupie Armii "Środek" (Heeresgruppe Mitte) dowodzonej przez Georga-Hansa Reinhardta. Składała się ona z 3. Armii Pancernej (gen. płk Erhard Raus), 4. Armii Polowej (gen. Friedrich Hossbach - 29 stycznia 1945 r., zmienił go - gen. Friedrich-Wilhelm Müller) oraz 2. Armii Polowej (gen. płk Walter Weiss). Odwód stanowił Korpus Pancerny Großdeutschland ("Wielkie Niemcy" - dowódca gen. Dietrich von Saucken).
Siły te razem liczyły około 40 dywizji piechoty, 7 dywizji pancernych i zmotoryzowanych, dużą ilość artylerii i batalionów specjalnych. Warto zaznaczyć, że w skład Grupy Armii "Środek" wchodziła Dywizja Pancerna Hermann Göring dowodzona wówczas przez gen. mjr. Hansa Horsta von Neckera *[6]. Oprócz regularnych jednostek wojskowych do obrony przeznaczone też były oddziały Volkssturmu, utworzone na osobisty rozkaz Ericha Kocha, gauleitera Prus Wschodnich. W sumie wojska te liczyły *[7] około 600 tys. ludzi, 750 czołgów oraz 8 100 dział. Działania Wehrmachtu miało wspierać Luftwaffe i Kriegsmarine.
Wzdłuż całej granicy Prus Wschodnich Niemcy rozbudowali system obrony, który składał się z kilku pasów obrony *[8] połączonych z warownymi punktami fortyfikacyjnymi w większych miejscowościach. System umocnień w styczniu 1945 roku obejmował: nadgraniczny system umocnień, biegnący na linii Malbork, Ostróda, Olsztyn, zachodni skraj jezior mazurskich, Ełk, Suwałki, Tylża, Zalew Kuroński; umocnioną zaporę jezior mazurskich na linii Mikołajki, Giżycko, Gąbin; umocnioną pozycję wewnętrzną (tzw. lidzbarski rejon umocniony) biegnącą od Tolkmicka przez Lidzbark Warmiński, Bartoszyce, Welawę, opartą prawym skrzydłem o Zalew Wiślany, a lewym o rzekę Pręgołę; królewiecki rejon umocniony i przygotowany jesienią 1944 roku, tzw. mławski rejon obrony i system obrony polowej nad Narwią. Tak szczegółowo rozbudowanego systemu obrony wojska radzieckie w dotychczasowych działaniach wojennych nie spotkały. Istotną rolę spełniały też naturalne właściwości obronne (np. Wisła i duża ilość mniejszych rzek wraz z jeziorami, czy też depresyjne, łatwe do zalania, tereny na Żuławach).
*[1]Grupa Armii Mitte (Środek). Od 25 stycznia 1945 przemianowana na Grupę Armii "Północ" w Prusach Wschodnich. Składała się z 4 Armii oraz Zgrupowania Armijnego Samland. Okrążona w tym rejonie została rozbita i rozwiązana 2 kwietnia 1945 roku.
*[2]Czego miał domagać się Guderian, i na co nie zgodził się Hitler, dając priorytet operacji zaczepnej na Węgrzech.
*[3]Dysponował 7 armiami ogólnowojskowymi i jedną pancerną, ponadto 3 korpusami pancernymi, jednym zmechanizowanym i jednym kawaleryjskim oraz jednostkami artylerii, saperskimi i innymi, do tego podporządkowana zoastał mu 4 armia lotnicza. Łącznie front ten liczył 821,5 tys ludzi, 5792 moździerze 82 i 120mm, 6132 działa pow. 76mm, 2088 armat przeciwpancernych 45 i 57 mm, 970 wyrzutni rakietowych, 1026 dział przeciwlotniczych, 1230 czołgów, 930 dział przeciwpancernych oraz 1593 samoloty bojowe.
*[4]10 stycznia dysponował 6 armiami ogólnowojskowymi - 54 dywizje piechoty, oraz dwoma korpusami pancernymi, jednostkami artylerii, saperów, a także 1 armią lotniczą... Łącznie front liczył 708,5 tys ludzi (bez uwzględnienia 43 armii, która miała wykonać uderzenie nad dolnym Niemnem i wchodzącą w skład Frontu Nadbałtyckiego), 4490 możdzierzy 82 i 120 mm, 4550 dział o kal. pow. 76mm, 1520 armat przeciwpancernych 45 i 57 mm, 567 wyrzytniami rakietowymi, 704 działami przeciwlotniczymi, 840 czołgami, 434 działami pancernymi oraz 1505 samolotami.
*[5]Radziecka flota bałtycka pod dowództwem adm. Wasyla Tribuca otrzymała zadanie wesprzeć ogniem swej artylerii jednostki lądowe nacierające wzdłuż wybrzeży morskich, wysadzać desanty, niszczyć okręty bojowe i transportowe wroga oraz uniemożliwić zaopatrywanie i ewakuację wojsk nieprzyjaciela, sprzętu i zagrabionego mienia.
*[6]Po kolejnej reorganizacji Fallschirm-Panzerkorps Hermann Göring (październik 1944 - maj 1945) (korpus pancerno-spadochronowy). Od 5 lutego 1945 do 9 maja 1945r. dowódcą był gen. mjr Max Lemke.
*[7]Pod koniec grudnia 1944 r. GA "Środek" została osłabiona poprzez "oddelegowanie" IV KPanc SS w celu odblokowania Budapesztu.
*[8]Na 1 km frontu przypadało ok. 10 km rowów strzeleckich i łączących, 3 - 5 km przeszkód przeciwko piechocie i ok. 2,5 km przeciwpancernych, około 2000 min różnego rodzaju, ok. 40 stanowisk ogniowych broni maszynowej i 5 artyleryjskich.